Sprawa w sądzie z towarzystwem ubezpieczeniowym o odszkodowanie może się ciągnąć nawet latami. Jeśli zdecydujesz się na walkę sądową musisz liczyć się z kosztami: m.in. opłata od pozwu, wynagrodzenie adwokata, zaliczka na opinię biegłego sądowego. Niemal wszystkie odszkodowania z OC zawierają zaniżenia. Alternatywą dla drogi
23. 03. 2017 W dniu 7 lipca 2016 roku Sąd Najwyższy podjął uchwałę w sprawie o sygn. akt III CZP 33/16 o treści: „Zbycie nieruchomości, o którym mowa w art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (jedn. tekst: z 2016 r., poz. 778), nie obejmuje utraty prawa własności działek gruntu wydzielonych pod drogi publiczne na podstawie art. 98 ust. 1 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (jedn. tekst: z 2015 r., poz. 1774 ze zm.).”. Do tej pory orzecznictwo było niejednolite, jeśli chodzi o kwestię oceny, czy zdarzenie prawne inne niż czynność prawna może być objęte zakresem znaczeniowym „zbycia nieruchomości”, o którym mowa w art. 36 ust. 3 Ustawy z dnia 27 marca 2003 roku o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym (dalej jako: W omawianej sprawie zdarzeniem innym niż czynność prawna była utrata prawa własności nieruchomości wydzielonej pod drogę publiczną zgodnie z art. 98 ust. 1 Ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (dalej jako: na podstawie decyzji administracyjnej. Sąd Najwyższy rozpatrywał to zagadnienie mając na względzie następujące brzmienie art. 36 ust. 3 „Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel albo użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z praw, o których mowa w ust. 1 i 2 (art. 36 – dopisek autora), może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości.”. W rozpoznawanej sprawie powódka twierdziła, że w związku z uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego jej nieruchomości przeznaczone w planie pod drogi publiczne straciły na wartości w związku z czym na podstawie art. 36 ust. 3 może domagać się od gminy odszkodowania. Sąd Najwyższy dokonując wykładni językowej pojęcia „zbycie nieruchomości” użytego w art. 36 ust. 3 wskazał, że zgodnie ze Słownikiem języka polskiego PWN (por. Słownik języka polskiego pod. red. prof. Mieczysława Szymczaka, PWN, 1998, t. 3, s. 925), „zbyć” oznacza „sprzedać, odstąpić coś za pieniądze, pozbyć się czegoś przez sprzedaż” i przychylił się do takiego właśnie rozumienia tego terminu. Ponadto Sąd Najwyższy stwierdził, że w dniu 22 września 2004 roku użyte pierwotnie w art. 36 ust. 3 słowo „sprzedaje” zastąpiono słowem „zbywa”. Taka zmiana podyktowana była szerszym zakresem pojęcia „zbycie”, które obejmować może także nabywanie prawa użytkowania wieczystego. U ustawie nowelizującej zawarto także zmiany do które między innymi wprowadziły definicję pojęcia „zbycie nieruchomości” [por. art. 4 pkt 3b) Zdaniem Sądu Najwyższego należy przyjąć, że definicja zawarta w art. 4 pkt 3b) powinna zostać zastosowana w stosunku do uregulowań tym bardziej, iż za wykładnią zwężającą, a nie rozszerzającą, przemawia dotychczasowe orzecznictwo Sądu Najwyższego, które z zakresu definicyjnego pojęcia „zbycie” wykluczało czynności prawne o charakterze darmym. Sąd Najwyższy podkreślił także, iż w związku z uchwaleniem lub zmianą miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego może dojść jedynie do ograniczenia prawa własności (prawa użytkowania wieczystego) nieruchomości poprzez spadek jej wartości. Powstała w związku z tym szkoda majątkowa na podstawie art. 36 ust. 3 ulega wyrównaniu dopiero wtedy, gdy właściciel (użytkownik wieczysty) nieruchomości doprowadzi do jej zbycia, w wyniku czego otrzyma niższą cenę w stosunku do tej, jaką uzyskałby, gdyby nie doszło do uchwalenia lub zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W omawianym w uchwale Sądu Najwyższego przypadku doszło natomiast nie do ograniczenia, lecz do pozbawienia prawa własności nieruchomości na podstawie art. 98 ust. 1 W takiej sytuacji ustalenie wysokości odszkodowania następuje w trybie administracyjnym. Wobec powyższego Sąd Najwyższy stanął na stanowisku, zgodnie z którym pojęcie „zbycie nieruchomości”, o którym mowa w art. 36 ust. 3 nie obejmuje utraty prawa własności działki gruntu wydzielonej pod drogę publiczną.
Odszkodowanie za obniżenie wartości nieruchomości – narzędzia prawne. Odszkodowanie za obniżenie wartości nieruchomości musi odnosić się do rzeczywistej straty. Odszkodowanie z tytułu utraty wartości nieruchomości po sprzedaży danej działki. Wysokość odszkodowania z tytułu obniżenia wartości nieruchomości.
Sentencja Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w składzie następującym: Przewodniczący Sędzia WSA Elżbieta Lenart Sędziowie: WSA Dariusz Pirogowicz WSA Agnieszka Jędrzejewska-Jaroszewicz (spr.) Protokolant starszy sekretarz sądowy Artur Dobrowolski po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 16 lutego 2012 r. sprawy ze skargi Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad na decyzję Ministra Infrastruktury z dnia [...] czerwca 2011 r. nr [...] w przedmiocie ustalenia odszkodowania za wywłaszczoną nieruchomość 1. uchyla zaskarżoną decyzję w części w jakiej utrzymuje ona w mocy decyzję Wojewody [...] z dnia [...] sierpnia 2010 r. nr [...] w zakresie pkt 3 dotyczącego zobowiązania Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad do wypłaty odszkodowania na rzecz G. S.; 2. stwierdza, że zaskarżona decyzja w części opisanej w pkt 1 wyroku nie podlega wykonaniu; 3. zasądza od Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej na rzecz Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad kwotę 440 (czterysta czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego. Uzasadnienie strona 1/3 Decyzją z dnia [...] czerwca 2011 r., Nr [...] Minister Infrastruktury utrzymał w mocy decyzję Wojewody [...] z dnia [...] sierpnia 2010 r. orzekającą o ustaleniu na rzecz G. S. odszkodowania za utratę prawa własności jego nieruchomości położonej w obrębie [...], Gm. [...], oznaczonej jako działki nr [...] o pow. [...] ha, nr [...] o pow. [...]ha, nr [...]o pow. [...]ha, [...]o pow. [...]ha dla której Sąd Rejonowy w A. prowadzi księgę wieczystą nr [...], przeznaczonej pod budowę obwodnicy miasta [...] w ciągu drogi krajowej Nr [...]. Decyzja powyższa wydana została w następującym stanie faktycznym i prawnym sprawy: Decyzją z dnia [...] września 2007 r. znak: [...], Wojewoda [...] ustalił lokalizację drogi krajowej nr [...], dla inwestycji polegającej na budowie obwodnicy miasta [...] w ciągu drogi krajowej nr [...] wraz z przebudową i budową niezbędnych obiektów i urządzeń związanych z obsługą ruchu i transportu drogowego na drodze krajowej oraz przebudową i budową niezbędnej infrastruktury technicznej. Decyzją tą objęta została opisana wyżej nieruchomość położona w obrębie [...], Gmina [...]. W związku z wnioskiem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w B., Wojewoda [...] decyzją z dnia [...] maja 2008 r. znak: [...] orzekł w pkt 1 o ustaleniu wartości ww nieruchomości na kwotę [...]zł, zgodnie z operatem szacunkowym z dnia [...] marca 2008 r. sporządzonym przez rzeczoznawcę majątkowego J. S., w pkt 2 ustalił odszkodowanie za przedmiotową nieruchomość w wysokości [...]zł, w pkt 3 zobowiązał Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad do wypłaty przedmiotowego odszkodowania w terminie 14 dni od dnia, w którym decyzja niniejsza stanie się ostateczna. Ustalona kwota została zapłacona. Decyzją z dnia [...] września 2009 r. Minister Infrastruktury uchylił zaskarżoną decyzję Wojewody [...] i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia, z uwagi na nieprawidłowo sporządzony operat szacunkowy. W wyniku ponownego rozpatrzenia sprawy, Wojewoda [...] decyzją z dnia [...] sierpnia 2010 r., Nr [...] orzekł w pkt 1 o ustaleniu wartości nieruchomości położonej w obrębie [...], oznaczonej w ewidencji gruntów jako działki nr [...],[...] i [...] na kwotę [...]zł zgodnie ze sporządzonym w sprawie operatem z dnia [...] czerwca 2010 r. przez rzeczoznawcę majątkowego E. E., w pkt 2 ustalił odszkodowanie na rzecz G. S. w wysokości [...] zł, w pkt 3 zobowiązał Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad do wypłaty powyższego odszkodowania na rzecz byłego właściciela nieruchomości, w terminie 14 dni od dnia, w którym decyzja stanie się ostateczna. Od decyzji powyższej odwołanie w ustawowym terminie złożył Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad, zarzucając organowi naruszenie art. 132 ust. 3a ustawy o gospodarce nieruchomościami poprzez niezaliczenie w poczet odszkodowania kwoty [...] zł wypłaconej uprzednio w oparciu o decyzję Wojewody [...] z dnia [...] maja 2008 r. znak: [...]. Po rozpatrzeniu powyższego odwołania, Minister Infrastruktury decyzją z dnia [...] czerwca 2011 r. nr [...] utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję i wskazał, że w sprawie niniejszej podstawę dla ustalenia wysokości odszkodowania za odjęte prawo własności nieruchomości położonej w gminie [...], obręb [...], oznaczonej jako działki nr [...], nr [...], nr [...] stanowi operat szacunkowy z dnia [...] czerwca 2010 r. sporządzony przez rzeczoznawcę majątkowego E. E. W operacie niniejszym rzeczoznawca zastosowała podejście porównawcze, metodę korygowania ceny średniej i wskazała, że przedmiotem wyceny jest nieruchomość gruntowa niezabudowana, położona poza centrum miasta [...]. Dla potrzeb wyceny przedmiotowej nieruchomości biegła przeprowadziła analizę rynku nieruchomości na terenie miasta [...], miasta [...] i miejscowości gminnych oraz terenu miejscowości gminnej [...] i miejscowości w gminie [...]. Rzeczoznawca stwierdziła, że na rynku lokalnym w okresie ostatnich dwóch lat nie stwierdzono transakcji sprzedaży gruntów pod budowę drogi krajowej na powyższej trasie w związku z czym badania rynku rozszerzono na rynek regionalny. Zbadane zostały transakcje dokonane na terenie powiatu [...],[...],[...] oraz [...] i [...]. Biegła stwierdziła, że na tym terenie miały miejsce pojedyncze transakcje wykupywania gruntów pod drogi publiczne na terenach wiejskich. Były to jednak, zdaniem rzeczoznawcy, transakcje nieporównywalne z wycenianymi w sprawie nieruchomościami pod względem położenia, sposobu korzystania oraz przeznaczenia w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, dlatego też nie mogły zostać wykorzystane w sporządzonym przez nią operacie. W związku z powyższym biegła dokonała wyceny nieruchomości w oparciu o przepis § 36 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 kwietnia 2004 r. Do końcowej analizy biegła przyjęła 11 transakcji nieruchomościami przeznaczonymi pod zabudowę oraz 16 transakcji dotyczących gruntów rolnych. Strona 1/3 Pisma urzędowe Status: Aktualne 0112-KDIL2-2.4012.315.2017.14.MS - Odszkodowanie za zmniejszenie wartości nieruchomości jako nieobjęte VAT-em INTERPRETACJA Przeskocz do treści strony Wolters Kluwer - powrót do strony głównej Opcja Dostępność W 1999 r. ojciec wyraził zgodę na zajęcie części nieruchomości (również za nieżyjącą mamę) pod poszerzenie drogi krajowej. W rezultacie część nieruchomości została odłączona. Po śmierci ojca my, spadkobiercy, zaktualizowaliśmy księgę wieczystą, w której część działki figuruje jako droga, a część jako parcela główna. Obecnie miasto planuje dalszą modernizację drogi – zostało wszczęte postępowanie. Chcemy sprzeciwić się zmianom, w tym dalszej niszczycielskiej ingerencji w parcelę. Pytania 1. W księdze wieczystej figuruje działka będąca obecnie drogą (fizycznie odłączona od nieruchomości), miasto nie chciało za nią zapłacić, ani przeprowadzić wywłaszczenia, opłacamy za tę działkę podatek od nieruchomości. W jaki sposób uregulować jej stan prawny? 2. Były właściciel zgodził się na zajęcie działki pod budowę drogi w 1999 r. Czy wobec „specustawy drogowej” z 10 kwietnia 2013 r. obecni właściciele mają jeszcze jakieś prawa – w tym do ubiegania się o odszkodowanie za tę ziemię? 3. Trwa postępowanie administracyjne przed wydaniem decyzji o kolejnej modernizacji tej drogi. Czy właściciel nieruchomości może sprzeciwić się kolejnym pracom budowlanym na swoim terenie? Zajęcie części gruntu przez organ administracyjny bez uregulowania stanu prawnego nieruchomości Już na wstępie zaznaczę, że bez głębszego zbadania sprawy jednoznaczne rozstrzygnięcia są niemożliwe. Z Pani relacji wynika, że organ administracji (mówi Pani o drodze krajowej, stąd zapewne zarządcą był Skarb Państwa a obecnie Generalny Dyrektor Dróg Publicznych) zajął część Państwa gruntu, jednak bez uregulowania stanu prawnego tej nieruchomości. Nadal więc Państwo jesteście właścicielami części działki zajętej pod drogę krajową. Powyższe uzasadnia fakt, że Pani ojciec nigdy nie otrzymał odszkodowania, bowiem nadal jest właścicielem tej części nieruchomości. Wskazuje Pani, że obecnie miasto planuje dalszą modernizację drogi, gdyż w tym zakresie zostało wszczęte postępowanie administracyjne. Z opisanego stanu rzeczy wynikają konkretne pytania. Ad. 1. Wskazuje Pani, że w księdze wieczystej figuruje działka będąca obecnie drogą, mająca status drogi jednak gminnej (pisze Pani o odmowie zapłaty przez miasto). Dodaje Pani, że miasto nie chciało za nią zapłacić, ani przeprowadzić wywłaszczenia, a Państwo opłacacie za tę działkę podatek od nieruchomości. Należałoby więc spróbować uregulować istniejący stan prawny oraz ustalić, na co Pani ojciec wyraził ówczesną zgodę gminie i jaka jest jej treść. Zobacz też: Czy gmina może sprzedać drogę wewnętrzną Przejmowanie działek wydzielanych pod drogi publiczne Generalnie należy zaznaczyć, że w okresie od 1 sierpnia 1985 r. do 31 grudnia 1997 r., przejmowanie gruntów wydzielanych pod drogi regulowała ustawa z 29 kwietnia 1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, zaś od 1 stycznia 1998 r. przejmowanie działek wydzielanych pod drogi uregulowane jest w art. 98 ustawy o gospodarce nieruchomościami. Ze względu na datę, jaką Pani podaje, właśnie ten przepis miałby zastosowanie do Pani przypadku. Zgodnie z art. 98 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (UGN): „1. Działki gruntu wydzielone pod drogi publiczne: gminne, powiatowe, wojewódzkie, krajowe – z nieruchomości, której podział został dokonany na wniosek właściciela, przechodzą, z mocy prawa, odpowiednio na własność gminy, powiatu, województwa lub Skarbu Państwa z dniem, w którym decyzja zatwierdzająca podział stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale prawomocne. Przepis ten stosuje się także do nieruchomości, której podział został dokonany na wniosek użytkownika wieczystego, z tym że prawo użytkowania wieczystego działek gruntu wydzielonych pod drogi publiczne wygasa z dniem, w którym decyzja zatwierdzająca podział stała się ostateczna albo orzeczenie o podziale prawomocne. Przepis stosuje się odpowiednio przy wydzielaniu działek gruntu pod poszerzenie istniejących dróg publicznych. 2. Właściwy organ składa wniosek o ujawnienie w księdze wieczystej praw gminy, powiatu, województwa lub Skarbu Państwa do działek gruntu wydzielonych pod drogi publiczne lub pod poszerzenie istniejących dróg publicznych. Podstawą wpisu tych praw do księgi wieczystej jest ostateczna decyzja zatwierdzająca podział. 3. Za działki gruntu, o których mowa w ust. 1, przysługuje odszkodowanie w wysokości uzgodnionej między właścicielem lub użytkownikiem wieczystym a właściwym organem. Przepis art. 131 stosuje się odpowiednio. Jeżeli do takiego uzgodnienia nie dojdzie, na wniosek właściciela lub użytkownika wieczystego odszkodowanie ustala się i wypłaca według zasad i trybu obowiązujących przy wywłaszczaniu nieruchomości.” Ustawodawca posłużył się w art. 98 ust. 1 pojęciem drogi publicznej, nie definiując go, należy jednak uznać, że treść znaczeniową pojęcia drogi publicznej określa ustawa z 21 marca 1985 r. o drogach publicznych ( Dz. U. z 2007 r. Nr 19, poz. 115 ze zm.). Przypomnijmy, że według art. 2 ust. 1 tej ustawy drogi publiczne ze względu na funkcje w sieci drogowej dzielą się na następujące kategorie: drogi krajowe, drogi wojewódzkie, drogi powiatowe oraz drogi gminne. Z kolei według art. 3 tej ustawy drogi publiczne, ze względu na stopień dostępności, dzielą się na drogi ogólnodostępne oraz drogi o ograniczonej dostępności, w tym drogi ekspresowe i autostrady. Jednocześnie jednak, co najistotniejsze z punktu widzenia art. 98 ust. 1 art. 8 ust. 1 ustawy o drogach publicznych stanowi, że: „Drogi niezaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych, w szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych przez przedsiębiorców, place przed dworcami kolejowymi, autobusowymi i portami oraz pętle autobusowe, są drogami wewnętrznymi”. W świetle zatem przytoczonych unormowań, a w szczególności ze względu na dokonane rozróżnienie dróg publicznych i pozostałych (dróg wewnętrznych), nie powinno ulegać wątpliwości, że reżimem prawnym art. 98 ust. 1 zostały objęte wyłącznie drogi publiczne. Prawne konsekwencje zajęcia działki pod drogę publiczną Decyzja podziałowa wydana na wniosek właściciela, mocą której wydziela się działkę przeznaczoną pod drogę publiczną (lub jej poszerzenie), rodzi skutki w sferze własnościowej. W wyniku takiej decyzji część nieruchomości przestaje być własnością dotychczasowego właściciela i przechodzi na własność odpowiedniego podmiotu publicznoprawnego. Powstają zatem bez wątpienia prawne konsekwencje nie tylko dla dotychczasowego właściciela, ale również dla Skarbu Państwa, bądź wojewódzkiej, powiatowej lub gminnej osoby prawnej. Jakkolwiek przedmiotem decyzji zatwierdzającej podział nieruchomości nie jest przeniesienie własności (skutek ten następuje ex lege), to jednak skutkuje ona w sposób bezpośredni na materialnoprawną sferę własności, a co więcej – określa kształt i wielkość przedmiotu nabywanej własności (zob. decyzja SKO we Wrocławiu z dnia 16 września 2013 r., SKO 4116/38/13, niepubl.). Należy też zwrócić uwagę na jeszcze jedną konsekwencję decyzji podziałowej skutkującej przeniesieniem własności. Przejście własności na rzecz Skarbu Państwa lub jednostki samorządu terytorialnego rodzi po stronie takiego podmiotu obowiązek odszkodowawczy, co jednoznacznie wynika z art. 98 ust. 3 Informacja o wspomnianych wyżej skutkach prawnych – wynikających z art. 98 ust. 1 – powinna zostać udzielona stronom w toku postępowania, jeszcze przed wydaniem decyzji w sprawie, zgodnie z art. 8 i 9 Tylko wówczas spełnia ona swój zasadniczy cel, to jest umożliwia stronom podjęcie czynności, które – w ich ocenie – w optymalny sposób zabezpieczą ich interes prawny jeszcze przez rozstrzygnięciem sprawy. Proszę jednak zauważyć, że jeżeli podziału nieruchomości dokonuje się z urzędu bądź na wniosek podmiotu posiadającego interes prawny w podziale nieruchomości, lecz niebędącego jej właścicielem, to nawet wtedy, gdy projekt podziału przewiduje wydzielenie działek pod drogę publiczną, nie przechodzi ona na własność Skarbu Państwa ani też jednostek samorządu terytorialnego (zob. wyrok WSA w Poznaniu z dnia 26 czerwca 2008 r., III SA/Po 198/08, LEX nr 566274; E. Mzyk, Komentarz do art. 98 (w:) G. Bieniek, S. Kalus, Z. Marmaj, E. Mzyk, „Ustawa o gospodarce nieruchomościami. Komentarz”, red. G. Bieniek, Warszawa 2008, teza 5; M. Wolanin, Komentarz do art. 98 (w:) J. Jaworski, A. Prusaczyk, A. Tułodziecki, M. Wolanin, „Ustawa o gospodarce nieruchomościami. Komentarz”, Warszawa 2013, teza 13). Jak słusznie wyjaśniono w orzecznictwie: „nabycie gruntu w trybie art. 98 ust. 1 następuje z mocy prawa, a nie z mocy decyzji w sprawie podziału. Ewentualne rozstrzygnięcie o przejściu na własność nieruchomości przeznaczonych na drogę nie mieści się w zakreślonych organowi przez prawodawcę granicach władczego rozstrzygnięcia” (tak: WSA w Poznaniu w wyroku z dnia 21 grudnia 2011 r., II SA/Po 1009/11, LEX nr 1153072). W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się, że przebieg przyszłej drogi, o której mowa w art. 98 ust. 1 winien wynikać z planu miejscowego, a w przypadku jego braku z ostatecznej decyzji o lokalizacji inwestycji celu publicznego (zob. wyrok WSA w Gdańsku z dnia 25 marca 2009 r., II SA/Gd 413/08, LEX nr 602032; wyrok WSA w Olsztynie z dnia 18 listopada 2008 r., II SA/Ol 781/08, LEX nr 523879). Artykuł 98 ust. 1 i 3 należy odczytywać w tym znaczeniu, że chodzi o działki, które w przyszłości mają być przeznaczone pod drogi publiczne bądź pod poszerzenie istniejących dróg publicznych. Działaniem art. 98 ust. 1 są objęte jednak nie tylko drogi istniejące, lecz także drogi dopiero planowane, zakres pojęciowy zatem, pomimo użycia tego samego określenia „droga publiczna”, w przepisach ustawy o gospodarce nieruchomościami jest szerszy niż zakres określenia drogi publicznej w rozumieniu art. 1 (zob. wyrok SN z dnia 7 lutego 2013 r., II CSK 672/12, LEX nr 1293953). Skoro bowiem chodzi o wydzielenie działki gruntu pod drogę, to znaczy, że droga jeszcze nie istnieje, lecz objęta jest założeniem planistycznym i ma powstać w przyszłości. Rekompensata dla właściciela działki przekształconej w drogę publiczną W orzecznictwie wskazano: „Jeżeli zatem gmina nie podejmowała działań zmierzających do przekształcenia w drogę publiczną działki, co do której w wydanej przed dniem 24 września 2004 r. decyzji zatwierdzającej na wniosek ówczesnego jej właściciela projekt podziału zastrzeżono konieczność jej wydzielenia na poszerzenie drogi, nie dążyła do wykupienia tej działki ani nie poszukiwała żadnej formy rekompensaty dla właściciela, to dopuściła się zaniechania prowadzącego do naruszenia art. 1 Protokołu nr 1 do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Zgodnie z tym przepisem «Każda osoba fizyczna i prawna ma prawo do poszanowania swojego mienia. Nikt nie może być pozbawiony swojej własności, chyba że w interesie publicznym i na warunkach przewidzianych przez ustawę oraz zgodnie z ogólnymi zasadami prawa międzynarodowego» (por. wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 15 grudnia 2009 r., nr 2253/05 w sprawie Bugajny i inni przeciwko Polsce). (...) Jednocześnie faktyczne użytkowanie drogi przez gminę w takiej sytuacji oznaczało wystąpienie stanu samoistnego posiadania tej działki bez tytułu prawnego, z konsekwencjami określonymi w art. 224 i 225 (tak SN w powołanym wyroku z dnia 7 lutego 2013 r., II CSK 672/12). Do prawidłowego orzeczenia o odszkodowaniu należnym za nieruchomość wydzieloną pod drogę publiczną, zgodnie z przepisem art. 98 ust. 1 niezbędne jest zatem: istnienie decyzji podziałowej, wydanej na wniosek dotychczasowego właściciela działki, w trybie art. 93 ust. 1, art. 94 ust. 1 i art. 96 ust. 1 oraz wydzielenie na jej podstawie danej działki po drogę publiczną – gminną, powiatową, wojewódzką lub krajową, lub pod poszerzenie istniejącej drogi publicznej (zob. wyrok WSA w Poznaniu z dnia 23 listopada 2007 r., III SA/Po 1052/06, LEX nr 423855; wyrok WSA w Kielcach z dnia 14 marca 2012 r., II SA/Ke 87/12, LEX nr 1138515). Regulacja zawarta w art. 98 ust. 3 statuuje zasadę, że w sytuacji wydzielenia działek gruntu pod drogi publiczne, ich dotychczasowemu właścicielowi (który utracił własność z mocy prawa z dniem uzyskania ostateczności przez decyzję o ich podziale) przysługuje odszkodowanie, które powinno być „uzgodnione” między nim a właściwym organem. Jest nim organ reprezentujący podmiot nabywający własność działek, a zatem może to być organ wykonawczy gminy – wójt, zarząd powiatu, zarząd województwa lub starosta reprezentujący interes Skarbu Państwa. Kwota odszkodowania jest zatem wynikiem negocjacji. Przeprowadzenie rokowań czy to z inicjatywy dotychczasowego właściciela, czy właściwego organu jest obligatoryjne. Dopiero w sytuacji niedojścia do uzgodnienia negatywny wynik rokowań daje podstawę do wszczęcia postępowania administracyjnego o ustalenie odszkodowania w drodze decyzji na zasadach obowiązujących przy wywłaszczaniu. Nie będzie zatem podstaw do zastosowania art. 58 § 1 pkt 1 (zob. wyrok NSA z dnia 2 października 2013 r., I OSK 1012/13, LEX nr 1511937). Stosownie do przepisu art. 129 ust. 5 organem właściwym do wydania decyzji o odszkodowaniu w przypadku, o którym mowa w art. 98 ust. 3 jest starosta. Omówiony tryb ubiegania się przez dotychczasowego właściciela działek gruntu, o jakich mowa w art. 98 ust. 1 o odszkodowanie wskazuje, że np. w wypadku przejścia działek gruntu na własność gminy wójt, jako jej organ wykonawczy, jest „właściwy rzeczowo” jedynie do prowadzenia rokowań z byłym właścicielem i do uzgodnienia wysokości odszkodowania w tym trybie, a więc w drodze czynności o charakterze cywilnoprawnym (zob. wyrok WSA w Gorzowie Wielkopolskim z dnia 15 lipca 2009 r., II SAB/Go 23/09, LEX nr 556479). Nie ma on natomiast kompetencji do wydania decyzji, o jakiej mowa w art. 129 ust. 5 Organem rzeczowo właściwym w tym zakresie jest starosta. Przepis art. 98 ust. 3 – w powiązaniu z art. 129 ust. 1 – nakłada na starostę obowiązek ustalenia odszkodowania w trybie administracyjnym w postępowaniu w indywidualnej sprawie z zakresu administracji publicznej, jeżeli spełnione będą następujące przesłanki: dojdzie do wydzielenia na wniosek właściciela gruntu pod drogę publiczną, a jej przebieg przewiduje – obowiązujący w dacie orzekania o podziale geodezyjnym – plan zagospodarowania przestrzennego, nie dojdzie do uzgodnienia wysokości odszkodowania pomiędzy właścicielem a właściwym organem, właściciel złoży wniosek o ustalenie i wypłatę odszkodowania (zob. wyrok WSA w Poznaniu z dnia 17 września 2009 r., II SA/Po 26/09, LEX nr 635339). W orzecznictwie wyjaśniono: „Przedmiotem wyceny są konkretne działki powstałe w wyniku podziału nieruchomości. Odszkodowanie przysługuje bowiem za działkę gruntu wydzieloną pod drogę publiczną. Oznacza to, że organ zobowiązany jest uwzględnić cechy działki powstałej po podziale, według stanu na dzień wydania decyzji zatwierdzającej podział. Niezasadne jest domaganie się od organu, aby ustalając wartość rynkową działki wydzielonej na podstawie art. 98 ust. 1 brał pod uwagę cechy działki, z której została wydzielona, np. jej powierzchnię czy kształt” (tak: WSA w Kielcach w wyroku z dnia 6 czerwca 2013 r., II SA/Ke 238/13, LEX nr 1329763). Postępowanie o podział nieruchomości wszczęte z urzędu Tutaj jednak zaznaczam, że jeżeli postępowanie o podział nieruchomości zostało wszczęte z urzędu (art. 97 ust. 3 lub na wniosek zarządcy drogi (art. 22 ust. 3 ustawy o drogach publicznych), to nie powstaje skutek w postaci przejścia własności działki drogowej. Wydzielone pod drogę działki pozostają nadal własnością właściciela, a ich nabycie na rzecz podmiotu publiczno-prawnego może nastąpić w drodze umowy cywilnoprawnej lub wywłaszczenia. Podziału nieruchomości można dokonać z urzędu, jeżeli jest on niezbędny do realizacji celów publicznych albo nieruchomość stanowi własność gminy i nie została oddana w użytkowanie wieczyste. Ad. 2. Wskazuje Pani, że były właściciel zgodził się na zajęcie działki pod budowę drogi w 1999 r., nie wiadomo zaś, czy nie zrzekł się odszkodowania. Na razie rozpocząłbym negocjacje z zarządcą drogi na piśmie w sprawie wykupu zajętego pod drogę pasa gruntu za odszkodowaniem. Jeżeli poprzednik takiego odszkodowania nie uzyskał, obecny właściciel takie odszkodowanie może otrzymać. Bezumowne korzystanie z gruntów przez gminę - odszkodowanie W razie odmowy należałoby zagrozić lub poinformować, że zostaną podjęte określone kroki cywilnoprawne (odszkodowanie za bezumowne korzystanie z gruntu). Można też spróbować zawnioskować na podstawie art. 98 o podział te nieruchomości, a grunt zajęty pod drogę gminną z mocy prawa stanie się własnością gminy, a Państwo będziecie mieli otwartą drogę do otrzymania odszkodowania. Ad. 3. Wskazuje Pani, że trwa postępowanie administracyjne przed wydaniem decyzji o kolejnej modernizacji tej drogi. Nie wiem jednak, na podstawie jakich przepisów toczy się przedmiotowe postępowanie. Czy zarządca drogi ma prawo wstępu na grunty przyległe do pasa drogowego? Jeżeli chodzi o samą konserwację, to zgodnie z art. 21 ust. 2 ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych – „zarządy dróg mają prawo do: 1) wstępu na grunty przyległe do pasa drogowego, jeżeli jest to niezbędne do wykonywania czynności związanych z utrzymaniem i ochroną dróg; 2) urządzania czasowego przejazdu przez grunty przyległe do pasa drogowego w razie przerwy w komunikacji na drodze; 3) ustawiania na gruntach przyległych do pasa drogowego zasłon przeciwśnieżnych”. Zaś według ust. 3 tego artykułu – właścicielom lub użytkownikom gruntów, którzy ponieśli szkody w wyniku czynności wymienionych w ust. 2, przysługuje odszkodowanie na zasadach określonych w przepisach o gospodarce nieruchomościami. Jeżeli jednak droga ma być poszerzana w ramach specustawy, to wprawdzie jest Pani uczestnikiem tego postępowania, jednak wydanie decyzji w tym zakresie spowoduje z mocy prawa wywłaszczenie Pani z nieruchomości przeznaczonej pod budowę drogi. W celu przyspieszenia budowy dróg Sejm RP w 2003 r. uchwalił specjalną ustawę upraszczającą zasady planowania i budowy dróg. Jest to właśnie ustawa z dnia 10 kwietnia 2003 r. o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji dróg krajowych, która została przekształcona z dniem 10 września 2008 r. w ustawę o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji dróg publicznych zwana również specustawą drogową. Uproszczona procedura uwłaszczeniowa - kiedy jest stosowana? Przede wszystkim specustawa przewiduje uproszczoną procedurę wywłaszczeniową nieruchomości objętych zakresem realizacji inwestycji, a określając zakres przedmiotowy specustawy posłużono się sformułowaniem, że określa ona zasady i warunki przygotowania inwestycji w zakresie dróg publicznych w rozumieniu ustawy o drogach publicznych. Specustawę stosuje się w odniesieniu do nowych inwestycji oraz tych inwestycji, gdzie następuje zmiana granic pasa drogowego. Dlatego mówię o wielości podstaw do budowy drób publicznych, bowiem istnieją wątpliwości, czy specustawa od dnia 10 września 2008 r. w odniesieniu do inwestycji w zakresie dróg publicznych jest wyłączną regulacją, poprzedzającą budowę drogi w rozumieniu ustawy o drogach publicznych. Specustawa nie zawiera zapisu, że prace budowlane mogą być prowadzone tylko i wyłącznie na podstawie zezwolenia na realizację inwestycji drogowych. W świetle przedstawionych wątpliwości nie ma zakazu wydania na wniosek zarządcy drogi pozwolenia na budowę drogi publicznej w oparciu o plan miejscowy lub decyzję o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego. Zgodnie z art. 12 specustawy drogowej: „1. Decyzją o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej zatwierdza się podział nieruchomości. 2. Linie rozgraniczające teren, w tym granice pasów drogowych, ustalone decyzją o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stanowią linie podziału nieruchomości. 3. Decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stanowi podstawę do dokonania wpisów w księdze wieczystej i w katastrze nieruchomości. 4. Nieruchomości lub ich części, o których mowa w art. 11f ust. 1 pkt 6, stają się z mocy prawa: 1) własnością Skarbu Państwa w odniesieniu do dróg krajowych, 2) własnością odpowiednich jednostek samorządu terytorialnego w odniesieniu do dróg wojewódzkich, powiatowych i gminnych – z dniem, w którym decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stała się ostateczna. 4a. Decyzję ustalającą wysokość odszkodowania za nieruchomości, o których mowa w ust. 4, wydaje organ, który wydał decyzję o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. 4b. Decyzję ustalającą wysokość odszkodowania wydaje się w terminie 30 dni od dnia, w którym decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stała się ostateczna. 4c. Jeżeli na nieruchomości lub prawie użytkowania wieczystego tej nieruchomości zostały ustanowione ograniczone prawa rzeczowe z dniem, w którym decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stała się ostateczna, prawa te wygasają. 4d. Jeżeli przeznaczona na pasy drogowe nieruchomość gruntowa stanowiąca własność Skarbu Państwa albo jednostki samorządu terytorialnego została oddana w użytkowanie wieczyste, użytkowanie to wygasa z dniem, w którym decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej stała się ostateczna. 4e. Przepis ust. 4d stosuje się odpowiednio do użytkowania wieczystego nabytego w sposób inny niż w drodze umowy zawartej w formie aktu notarialnego. 4f. Odszkodowanie za nieruchomości, o których mowa w ust. 4, przysługuje dotychczasowym właścicielom nieruchomości, użytkownikom wieczystym nieruchomości oraz osobom, którym przysługuje do nieruchomości ograniczone prawo rzeczowe. 4g. Jeżeli decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej nadany został rygor natychmiastowej wykonalności, decyzję ustalającą wysokość odszkodowania wydaje się w terminie 60 dni od dnia nadania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej rygoru natychmiastowej wykonalności. 5. Do ustalenia wysokości i wypłacenia odszkodowania, o którym mowa w ust. 4a, stosuje się odpowiednio przepisy o gospodarce nieruchomościami, z zastrzeżeniem art. 18. 5a. Na wniosek osoby uprawnionej do otrzymania odszkodowania, za nieruchomości, o których mowa w ust. 4, wypłaca się zaliczkę w wysokości 70% odszkodowania ustalonego przez organ pierwszej instancji w decyzji ustalającej wysokość odszkodowania, o której mowa w ust. 4g. Wypłata zaliczki następuje jednorazowo w terminie 30 dni od dnia złożenia wniosku. 5b. Osoba, której wypłacono zaliczkę, lub jej spadkobiercy są obowiązani do zwrotu zaliczki po jej waloryzacji na dzień zwrotu, jeżeli decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej została zmieniona, uchylona w całości lub w części dotyczącej tej osoby, lub stwierdzono jej nieważność. 6. Nieruchomości, o których mowa w ust. 4, mogą być użytkowane nieodpłatnie przez dotychczasowych właścicieli lub użytkowników wieczystych do upływu terminu, o którym mowa w art. 16 ust. 2. 7. Jeżeli przemawia za tym interes społeczny lub gospodarczy Skarb Państwa albo jednostka samorządu terytorialnego mogą zrzec się w całości lub w części odszkodowania za nieruchomości, o których mowa w ust. 4, w formie pisemnej pod rygorem nieważności. Oświadczenie to składa się do organu, o którym mowa w ust. 4a. 8. W przypadku zrzeczenia się odszkodowania za nieruchomości, o których mowa w ust. 4: 1) przed wszczęciem postępowania ustalającego wysokość odszkodowania – postępowania nie wszczyna się; 2) w trakcie postępowania ustalającego wysokość odszkodowania – postępowanie umarza się; 3) po wydaniu decyzji ustalającej wysokość odszkodowania – decyzję wygasza się.” Jeżeli więc postępowanie administracyjne toczy się na podstawie specustawy drogowej, to Pani sprzeciw może być zgłoszony, jednak taka decyzja to swoiste wywłaszczenie jednak za odszkodowaniem ustalonym w odrębnym postępowaniu. Reasumując, jeżeli postępowanie o podział nieruchomości zostało wszczęte z urzędu (art. 97 ust. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami) lub na wniosek zarządu drogi (art. 22 ust. 3 ustawy o drogach publicznych), to nie powstaje skutek w postaci przejścia własności działki drogowej. Wydzielone pod drogę działki pozostają nadal własnością właściciela, a ich nabycie na rzecz podmiotu publiczno-prawnego może nastąpić w drodze umowy cywilnoprawnej lub wywłaszczenia. Przejście z mocy prawa własności działek wydzielonych pod drogi publiczne albo pod poszerzenie istniejących dróg publicznych, następuje tylko wówczas, gdy podział nieruchomości dokonywany jest na wniosek właściciela. Co do roszczenia o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z gruntu, należy wskazać, że zgodnie z art. 224 Kodeksu cywilnego ( „§ 1. Samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne. § 2. Jednakże od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba że pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył.” Roszczenia właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z gruntu Następnie według art. 225 – „obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, w której ten dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy. Jednakże samoistny posiadacz w złej wierze obowiązany jest nadto zwrócić wartość pożytków, których z powodu złej gospodarki nie uzyskał, oraz jest odpowiedzialny za pogorszenie i utratę rzeczy, chyba że rzecz uległaby pogorszeniu lub utracie także wtedy, gdyby znajdowała się w posiadaniu uprawnionego”. Wreszcie stosownie do art. 230 – przepisy dotyczące roszczeń właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, o zwrot pożytków lub o zapłatę ich wartości oraz o naprawienie szkody z powodu pogorszenia lub utraty rzeczy, jak również przepisy dotyczące roszczeń samoistnego posiadacza o zwrot nakładów na rzecz, stosuje się odpowiednio do stosunku między właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym, o ile z przepisów regulujących ten stosunek nie wynika nic innego. Jeżeli gmina grunt ten zajęła nie posiadając do tego żadnej podstawy prawnej i nie podejmując niezbędnych czynności dla ustalenia granic drogi, to takie roszczenie wydaje się zasadne. Może jednak wykazać, że była zgoda, obecnie taką zgodę można jednak cofnąć. Nie wiadomo też, czy gmina posiada w dokumentach zgodę spadkodawcy. Nie wydano także żadnej decyzji administracyjnej w tym zakresie. Dopuszczalność roszczenia o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości zajętej pod drogę publiczną została przesądzona w orzecznictwie sądowym. Także w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 31 marca 2004 roku, II CK 162/03, wskazano, że zastosowanie przepisów o roszczeniach uzupełniających (art. 224 i 225 ma miejsce wtedy, gdy właściciel i posiadacz pozostają w stosunkach pozaumownych, przy czym roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy może przysługiwać właścicielowi tylko wobec posiadacza samoistnego (art. 224 § 2 i art. 225 lub zależnego (art. 230 który w danym okresie bez podstawy prawnej faktycznie władał rzeczą, był zatem w tym okresie biernie legitymowany w świetle art. 222 § 1 Tu przed samym roszczeniem z tego tytułu, trzeba dokładnie zbadać dokumenty odnośnie tej inwestycji i sprawdzić, czego ewentualnie dotyczyła zgoda Pani ojca. W tym zakresie wskazuję, że możliwość domagania się przez właściciela od posiadacza samoistnego wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości jest uzależniona od łącznego wystąpienia dwóch przesłanek, a mianowicie braku tytułu prawnego do korzystania z nieruchomości właściciela i braku dobrej wiary po stronie tegoż posiadacza. Zgodnie z art. 7 „Jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary”. Dlatego to na właścicielu – spoczywa ciężar dowodu – wykazania, iż gmina pozostawała w złej wierze. Dobra lub zła wiara jest uzależniona od stanu świadomości posiadacza. Zła wiara wiąże się z powzięciem przez posiadacza informacji, które – racjonalnie ocenione – powinny skłonić go do refleksji, że jego posiadanie nie jest zgodne ze stanem prawnym. Okoliczności, które uzasadniałyby takie przypuszczenie podlegają indywidualnej ocenie, uzależnionej od ogólnego stanu wiedzy i doświadczenia posiadacza. Nie można zgodzić się z poglądem, że kluczowe znaczenie dla przyjęcia dobrej, czy złej wiary ma jedynie chwila objęcia rzeczy w posiadanie przez posiadacza samoistnego. Jak już wskazano powyżej, decydujące znaczenie ma w każdym przypadku stan świadomości i moment dowiedzenia się, że brak jest podstaw do władania rzeczą (tak Sąd Apelacyjny w Poznaniu w wyroku z dnia r. w sprawie I ACa 687/12, LEX nr 1267497). Należy też podkreślić, że przepisy art. 224 i 225 mają zastosowanie tylko do stosunku bezumownego. W przypadku stosunku umownego mają zastosowanie przepisy umowy, a w ich braku – przepisy o zobowiązaniach. Przepisy art. 224 i art. 225 mają więc charakter dyspozycyjny. Strony mogą uregulować inaczej wzajemne rozliczenia. W Pani przypadku nie ma wątpliwości, że Pani ojca nie łączy pisemna umowa regulująca sposób korzystania z jego nieruchomości. Należy więc stwierdzić, iż gmina, dysponując zgodą właściciela na budowę drogi, jest samoistnym posiadaczem w dobrej wierze. W orzecznictwie wskazuje się, iż zgodnie z treścią art. 224 § 2 w zw. z art. 351 § 2 od chwili, w której posiadacz służebności dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Analogicznie należy traktować właściciela, który dochodzi tylko roszczeń uzupełniających, gdyż ich źródłem pozostaje tytuł przysługujący właścicielowi (tak Sąd Apelacyjny w Białymstoku w tezie 3 wyroku z dnia w sprawie IACa 4040/12, LEX nr 1220411). Podobnie w tej kwestii wypowiedział się Sąd Apelacyjny w Katowicach w wyroku z dnia w sprawie sygn. akt I ACa 212/11, LEX nr 1102906, wskazując mianowicie, iż przewidziane w art. 224 § 2 roszczenie o wynagrodzenie jest niezależne od woli właściciela, by rzecz odzyskać, wynika ono bowiem z samego faktu władania jego rzeczą przez osobę, która nie ma do tego żadnego tytułu prawnego. Także Sąd Najwyższy w wyroku z 29 kwietnia 2009 r. (w sprawie II CSK 560/08, LEX nr 511039) wskazał, iż przedsiębiorca energetyczny, któremu się nie dowiedzie, że on lub jego poprzednik prawny działał bezprawnie, stawiając słupy i nieodpłatnie eksploatując linię energetyczną na gruntach leśnych należących do Skarbu Państwa, w zakresie odpowiadającym treści służebności jest zobowiązany do zapłacenia wynagrodzenia za korzystanie z tych gruntów od chwili dowiedzenia się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o to wynagrodzenie (art. 224 § 2 zd. 1, art. 222 § 2 i art. 352 Skoro gmina posiada tytuł prawny do korzystania z Pani nieruchomości oraz pozostaje w dobrej wierze, to zgodnie z art. 224 § 1 brak jest podstaw do zasądzenia na rzecz Pani wynagrodzenia za korzystanie przez gminę z Pani nieruchomości oraz za obniżenie wartości nieruchomości (pogorszenie rzeczy), w całym tym okresie. Sprawę trzeba jednak zbadać, aby móc przedsięwziąć odpowiednie kroki. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼

Odszkodowanie nie może przekracza dziesięciokrotności kwoty pobranej za jej nadanie. Pan Krzysztof może wiec żądać sumy maksymalnie w wysokości: 59 x 10 = 590 zł. Oprócz tego może domagać się zwrotu kwoty zapłaconej za jej wysłanie. Łączna kwota odszkodowania będzie wynosiła 649 zł (590 + 59).

Jeżeli planowana inwestycja wiąże się z uchwaleniem lub zmianą planu miejscowego, istnieje możliwość żądania odszkodowania za obniżenie wartości nieruchomości na podstawie art. 36 ust. 3 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. „Art. 36 ust. 3. Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel albo użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z praw, o których mowa w ust. 1 i 2, może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości.” Jak pisze Krzysztof Świderski w artykule „Odpowiedzialność gminy z tytułu szkód spowodowanych kształtowaniem ładu przestrzennego” [publikacja „Samorząd Terytorialny” 2006/9/23]: „Skutki ekonomiczne działań planistycznych wpływają na wartość nieruchomość. Dlatego też ustawodawca przewidział roszczenie odszkodowawcze w sytuacji, gdy nastąpił spadek wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub jego zmianą. W przypadku wystąpienia powyższej sytuacji właściciel albo użytkownik wieczysty, który zbywa nieruchomość i nie skorzystał z prawa do odszkodowania, o którym mowa w art. 36 ust. 1 pkt 1, może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości (art. 36 ust. 3 Jak się zdaje, roszczenie odszkodowawcze wynikające z obniżenia wartości nieruchomości dotyczy nie tylko przypadków, kiedy ograniczenia zawarte w planie miejscowym odnoszą się bezpośrednio do tej nieruchomości. Wystarczy, jeżeli pobliskie tereny zostaną przeznaczone na drogę szybkiego ruchu albo pod inną uciążliwą funkcję. Spowoduje to spadek wartości sąsiednich nieruchomości. Wysokość odszkodowania z tytułu obniżenia wartości nieruchomości ustala się na dzień jej zbycia. Obniżona wartość nieruchomości stanowi różnicę między wartością nieruchomości określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu obowiązującego po uchwaleniu lub zmianie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego a jej wartością określoną przy uwzględnieniu przeznaczenia terenu obowiązującego przed zmianą tego planu lub faktycznego sposobu wykorzystania nieruchomości przed jego uchwaleniem (art. 37 ust. 1 ” Zgodnie z art. 37 ust 3: „Roszczenia, o których mowa w art. 36 ust. 3, można zgłaszać w terminie 5 lat od dnia, w którym plan miejscowy albo jego zmiana stały się obowiązujące”. Przywołany w tekście art. 36 ust. 1 ustawy daje podstawę do ubiegania się o odszkodowanie właścicielowi, którego nieruchomość w związku z uchwaleniem lub zmiana planu miejscowego utraci swój sposób dotychczasowy korzystania, lub sposób ten zostanie znacznie utrudniony. „Art. 36. 1. Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może, z zastrzeżeniem ust. 2, żądać od gminy: 1) odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo 2) wykupienia nieruchomości lub jej części.” Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online .
Jak ustalić odszkodowanie za wywłaszczony grunt pod drogę zgodnie z § 36 ust. 4 rozporządzenia punktem wyjścia przy ustalaniu wartości rynkowej nieruchomości przejętej pod drogę
Plan zagospodarowania miejscowego, w którym gmina uwzględnia różne inwestycje lokalne, np. budowa drogi czy sklepu wielkopowierzchniowego, może wpłynąć na zmianę wartości nieruchomości. Jeżeli wartość gruntów wzrośnie po ogłoszeniu planu zagospodarowania miejscowego, właściciele gruntów objętych planem, będą zobowiązani do wniesienia odpowiednich opłat tytułem wzbogacenia. Jeżeli sytuacja jest odwrotna, obniżyła się wartość nieruchomości, użytkownicy i właściciele gruntów mogą dochodzić odszkodowania od gminy. W przypadku problemu z przyznaniem i wypłatą odszkodowanie za zmniejszenie wartości nieruchomości, sąd powszechny lub administracyjny rozstrzyga spór. Właściciele i użytkownicy działek mogą na własny koszt wykonać wycenę gruntów i posłużyć się tym dokumentem w sądzie. Składając wniosek do gminy o odszkodowanie za utratę wartości nieruchomości, gmina zobowiązana jest w okresie nie dłuższym niż 6 miesięcy, udzielić odpowiedzi. Jeżeli tego nie zrobi, właścicielom i użytkownikom działek naliczane są odsetki, które będą wypłacone wraz z przyznanym odszkodowaniem. Gmina może w drodze rekompensaty wypłacić odszkodowanie albo odkupić grunt od właściciela. Oba rozwiązania są możliwe i w mocy prawa. Zagadnienia te dokładnie opisane są w Ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z 27 marca 2003 roku. W przypadku dochodzenia swoich praw przed sądem, osoba starająca się o odszkodowanie za utratę wartości nieruchomości, musi dotrzymać ustawowych terminów. Pozew do sądu nie może być złożony później, niż przed upływem 6 lat od daty wejścia w życie planu zagospodarowania miejscowego. Artykuły naszych Czytelników Nawigacja wpisu
Zdecydowanie podkreślamy, że jest to możliwe jedynie przy retrospektywnym skutku wyroku. Tak jednak w analizowanej sprawie się nie stało. Odszkodowania za ubytek wartości nieruchomości położonych w strefie ograniczonego użytkowania zostały zatem bezpowrotnie utracone, a nadzieja wyrażona przez trybunał okazuje się płonna.
Złe wiadomości dla właścicieli nieruchomości, których wartość spadła w wyniku zmiany przeznaczenia działek w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego (dalej także „MPZP”). Zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego, właścicielom ww. nieruchomości przysługuje odszkodowanie w niższej wysokości, uwzględniającej jedynie obniżoną (w wyniku zmian w MPZP) wartość działki. Rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego dotyczyło następującego stanu faktycznego: powód był właścicielem nieruchomości, dla której nie obowiązywał żaden plan miejscowego zagospodarowania przestrzennego. Plan taki został następnie uchwalony, a część działek powoda została w nim przeznaczona pod budowę drogi publicznej. Następnie na podstawie decyzji administracyjnej omawiany fragment nieruchomości przeszedł na własność miasta, za co właściciel nieruchomości uzyskał odszkodowanie na podstawie przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami. Pozew dotyczył faktu, że odszkodowanie przyznane na podstawie powyższej ustawy uwzględniało wartość utraconych nieruchomości biorąc pod uwagę obecny status działek, a więc ich przeznaczenie pod drogę publiczną, nie zaś stan sprzed uchwalenia tego planu, gdy ich wartość była większa. Działka przeznaczona w MPZP do zabudowy drogami publicznymi ma o wiele niższą wartość od działki nieobjętej takimi ograniczeniami. Z tego względu przyznane odszkodowanie również było niższe. Powód dochodził swojego roszczenia na podstawie art. 36 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Przepis ten stanowi, że właściciel nieruchomości, której wartość uległa obniżeniu w wyniku uchwaleniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, w wypadku jej zbycia ma prawo domagać się wypłaty odszkodowania wyrównującego spadek jej ceny. Regulację tę stosuje się najczęściej po to, aby po zmianie MPZP zrekompensować utratę wartości nieruchomości tym osobom, które zdecydowały się je sprzedać. Sąd Apelacyjny zadał pytanie prawne Sądowi Najwyższemu dotyczące zaistniałego stanu faktycznego. Wskazał w nim, że zamierzeniem omawianej regulacji było przede wszystkim wyrównanie właścicielom nieruchomości strat wynikających ze zmian w MPZP. Skoro tak, to należało ów przepis zastosować bez względu na to, czy właściciel działki utracił jej własność poprzez sprzedaż, czy na podstawie decyzji administracyjnej. Ponadto w takiej sytuacji pomiędzy sprzedażą nieruchomości a przejęciem jej własności za odszkodowaniem istnieją podobieństwa – w obu wypadkach dana osoba otrzymuje wynagrodzenie pieniężne w zamian za przeniesienie własności nieruchomości na inny podmiot, a wynagrodzenie to byłoby wyższe, gdyby zmiany w MPZP nie miały miejsca. Zdaniem Sądu Apelacyjnego oznaczało to, że uzasadnione jest zasądzenie odszkodowania w większej wysokości na podstawie przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, które to przepisy odwołują się do pojęcia „zbycia” nieruchomości. Z uwagi na powyższe Sąd Najwyższy musiał zmierzyć się z problemem, czy pod pojęciem „zbycia” nieruchomości mieści się także sytuacja, w której na podstawie decyzji administracyjnej dany podmiot zostaje pozbawiony prawa własności za odszkodowaniem. Według orzekających sędziów taka sytuacja nie ma miejsca. Sąd Najwyższy powołał się przy tym na znaczenie słowa „zbyć” w języku potocznym, które – zdaniem sądu – nie oznacza przejścia własności działki na rzecz miasta za odszkodowaniem. W uzasadnieniu wyroku wskazano także, że całokształt przepisów dotyczących ochrony własności na gruncie prawa publicznego sprzeciwia się podobnej interpretacji. Sąd Najwyższy wyartykułował również kontrowersyjny argument, zgodnie z którym co prawda cześć nieruchomości przeznaczona pod drogę publiczną straciła na wartości, jednak wartość pozostałych działek sąsiadujących z nią wzrosła, co uzasadniać ma niższą wysokość odszkodowania. Uchwała Sądu Najwyższego III CZP 33/16.
Za zniszczenie przy inwestycji drogowej części składowych nieruchomości należy się odszkodowanie. Działka gruntu została przejęta decyzją ZRID na rzecz gminy w celu realizacji inwestycji polegającej na rozbudowie drogi gminnej. Gmina zamierza wypłacić odszkodowania jedynie za grunt zabrany pod drogę, ale już nie za naniesienia
Na skróty Sprzedaż nieruchomości a niekorzystna zmiana planu zagospodarowania Odszkodowanie za obniżenie wartości nieruchomości Wartość nieruchomości z perspektywy sądu okręgowego Co mówi ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym? Cena nieruchomości powyżej wartości rynkowej a prawo do odszkodowania Sprzedaż nieruchomości a niekorzystna zmiana planu zagospodarowania Na stan majątku poszkodowanego po zmianie planu zagospodarowania przestrzennego i po sprzedaży nieruchomości składa się również kwota, którą uzyskał ze sprzedaży tej nieruchomości. Cena uzyskana ze sprzedaży ma istotne znaczenie dla ustalania, czy wystąpiła szkoda wynikająca z obniżenia wartości nieruchomości na skutek uchwalenia lub zmiany planu – orzekł Sąd Apelacyjny w Warszawie. W sprawie rozpoznanej przez Sąd Apelacyjny spółka A (podatnik) kupiła w 1999 r. za 6,5 mln zł nieruchomość o powierzchni 3180 mkw, która zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego obowiązującym w latach 1992-2003 znajdowała się w obszarze o funkcji mieszkaniowo-usługowej. W 2012 r. spółka A sprzedała działki spółce B za 12 mln zł. Następnie jedna z działek została przeznaczona pod drogę lokalną. Spółka B wezwała burmistrza gminy do zapłaty kwoty 1 336 000 zł tytułem naprawienia szkody z powodu obniżenia wartości nieruchomości w związku z uchwaleniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Burmistrz dzielnicy odmówił jego wypłaty. Wartość nieruchomości z perspektywy sądu okręgowego Sprawa na skutek pozwu spółki B trafiła do sądu okręgowego. Sąd ustalił, że wartość nieruchomości należącej do spółki przed wejściem w życie planu miejscowego nie przekraczała kwoty 8 500 000 zł. W oparciu opinię biegłego z zakresu planowania i zagospodarowania przestrzennego uznał, że wejście w życie nowego planu miejscowego nie doprowadziło do zmniejszenia powierzchni inwestycyjnej działki i nie wprowadzało odmiennego rozwiązania w zakresie dostępu nieruchomości do drogi publicznej w stosunku do istniejącego wcześniej. Co mówi ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym? Sąd uznał zatem, że nie zostały spełnione przesłanki do przyznania odszkodowania określone w ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Zgodnie z ustawą, jeżeli w związku ze zmianą planu miejscowego, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób stało się niemożliwe bądź ograniczone, właściciel nieruchomości może żądać od gminy odszkodowania za poniesioną szkodę. Ma również prawo ubiegać się o wykupienie nieruchomości lub jej części. W ocenie sądu pierwszej instancji spółka nie wykazała, że uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego spowodowało zmniejszenie powierzchni inwestycyjnej nieruchomości lub pozbawiło dostępu do drogi publicznej. Cena nieruchomości powyżej wartości rynkowej a prawo do odszkodowania Ponadto powódka nie wykazała szkody rzeczywistej, skoro z opinii biegłych rzeczoznawców majątkowych wynika, że wartości nieruchomości przed wejściem w życie planu miejscowego nie przekraczała kwoty 8 500 000 zł, a została ona sprzedana przez spółkę w 2012 r. za prawie 12 000 000 zł. Spółka odwołała się do sądu apelacyjnego, który ją oddalił. W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślił, że w omawianej sprawie spółka sprzedała nieruchomość za cenę znacznie przewyższającą jej wartość rynkową, zatem nie poniosła szkody w wyniku uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Źródła: Wyrok z 21 lutego 2019 r., sygn. akt I ACa 119/18 Sąd Apelacyjny w Warszawie Artykuł zaktualizowany:30 kwietnia 2020
Wywłaszczanie nieruchomości pod drogi to proces, w którym państwo lub jednostka samorządu terytorialnego nabywa prawo własności do nieruchomości w celu budowy dróg publicznych. Wywłaszczenie może być dokonane na podstawie ustawy lub decyzji administracyjnej. W zamian za nieruchomość właściciel otrzymuje odszkodowanie, które ma na celu zrekompensowanie strat poniesionych przez
Jeśli wskutek uchwalenia lub zmiany miejscowego planu zagospodarowania wartość nieruchomości spada, właścicielowi albo użytkownikowi wieczystemu należy się od gminy rekompensata za utracone w ten sposób korzyści. Jeśli uchwalenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego lub jego zmiana uniemożliwiły korzystanie z całej nieruchomości albo tylko jej części w dotychczasowy sposób lub w istotnym stopniu to ograniczyły, gmina musi liczyć się z roszczeniami właścicieli lub użytkowników wieczystych. Mogą oni żądać odszkodowania za rzeczywistą szkodę albo wykupienia nieruchomości w zależności od sytuacji w całości lub w części. Gmina może także zaproponować nieruchomość zamienną. Osoby uprawnione do rekompensaty mogą zgodzić się na takie rozwiązanie, ale nie jest to dla nich obowiązkowe. Poza tym istnieje jeszcze trzecia możliwość. Dotyczy ona tych przypadków, gdy nieruchomość lub jej część stała się praktycznie bezużyteczna. Właściciele lub użytkownicy wieczyści, dla których ustalenia planu albo jego zmiana okazały się w ten sposób niekorzystne, mogą żądać od gminy wykupienia nieruchomości w całości lub w części. Jednak to nie jedyne niekorzystne skutki zmian w planie zagospodarowania przestrzennego. Odczuwają to przede wszystkim te osoby, których nieruchomości są położone w okolicy, przez którą ma przebiegać droga szybkiego ruchu czy też w pobliżu cmentarzy albo wysypisk śmieci. Zwykle takie sąsiedztwo sprawia, że wartość gruntów spada, mimo że nie powoduje to bezpośredniego ograniczenia w korzystaniu z nieruchomości czy też bezpośredniej szkody. Właściciele gruntów zwykle odczuwają to dopiero w momencie sprzedaży. Aby powetować sobie poniesione w ten sposób straty, mogą żądać od gminy odszkodowania równego zmniejszeniu się wartości nieruchomości. O tego typu odszkodowanie można również wystąpić w razie zbycia nieruchomości w innej formie. Chodzi przede wszystkim o umowy zamiany czy też darowizny. Przepisy nie mówią bowiem jedynie o umowie sprzedaży, ale o zbyciu nieruchomości, które jest kategorią szerszą i dotyczy wszystkim przypadków, kiedy ma miejsce przeniesienie własności. PRZYKŁAD: DAROWIZNA TEŻ UPRAWNIA DO ODSZKODOWANIA Kilka miesięcy temu w mojej gminie uchwalono nowy plan zagospodarowania przestrzennego. W pobliżu mojej nieruchomości ma być trasa szybkiego ruchu. Czy w przypadku gdy podaruję ten grunt bliskiemu krewnemu, to mogę liczyć na jakąś rekompensatę za spadek wartości? Odpowiedź na to pytanie jest twierdząca. Na gruncie postanowień art. 36 i art. 37 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie ma żadnych wyraźnych powodów, aby zawężać pojęcie zbycie nieruchomości jedynie do sprzedaży. Jako zbycie należy traktować każde przeniesienie prawa własności lub użytkowania wieczystego w drodze czynności prawnej. Nie ma przy tym znaczenia, czy czynność została dokonana odpłatnie, czy pod tytułem darmym albo czy świadczenia stron są ekwiwalentne. W związku z tym można stwierdzić, że także darowizna nieruchomości, której wartość spadła na skutek uchwalenia nowego planu zagospodarowania przestrzennego, może stanowić podstawę do wystąpienia o rekompensatę utraconej wartości. Określenie wartości gruntu Wysokość odszkodowania ustala się na dzień zbycia (sprzedaży, zamiany, darowizny) nieruchomości. Przez obniżenie się wartości należy rozumieć różnicę pomiędzy wartością nieruchomości, obliczoną po uchwaleniu lub zmianie planu, a jej wartością określoną przed zmianą tego planu lub faktycznego sposobu wykorzystania nieruchomości przed uchwaleniem tego planu. Przy ustalaniu tej różnicy stosuje się zasady określone w ustawie z 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami. Oznacza to, że nie bada się indywidualnej wartości nieruchomości jako składnika majątku osoby poszkodowanej, lecz wyceniana jest wartość rynkowa nieruchomości. Chodzi więc o powszechną wartość nieruchomości, rozumianą jako jej cecha obiektywna. Wartość nieruchomości, zgodnie z przepisami ustawy o gospodarce nieruchomościami, określają rzeczoznawcy majątkowi Ustalając zakres obowiązku odszkodowawczego ustawodawca pomija wpływ uchwalenia planu miejscowego na cały majątek poszkodowanego, a nakazuje jedynie ustalić wpływ działań planistycznych na wartość nieruchomości. Pomija się w ten sposób oczywisty fakt, iż nieruchomość stanowi składnik pewnego majątku, złączony więzami funkcjonalno-organizacyjnymi z resztą majątku. PRZYKŁAD: DZIERŻAWCA NIE MA PRAWA DO REKOMPENSATY Dzierżawię grunt od osoby, która przebywa za granicą. Zastanawiam się, czy w sytuacji gdy wystąpię we własnym imieniu o odszkodowanie za obniżenie wartości gruntu, to może być mi przyznane. Nasz czytelnik nie jest uprawniony do odszkodowania mającego związek z obniżeniem wartości gruntu na skutek zmiany planu zagospodarowania przestrzennego. Chociażby dlatego, że nie jest osobą, która może swobodnie zbyć tę nieruchomość. Jest tylko dzierżawcą i nie może dokonać przeniesienia własności dzierżawionego gruntu. Poza tym zgodnie z przepisami, jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, wartość nieruchomości uległa obniżeniu, a właściciel albo użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość i nie skorzystał z prawa do rekompensaty za rzeczywistą szkodę lub albo wykupienia nieruchomości może żądać od gminy odszkodowania równego obniżeniu wartości nieruchomości. Tak więc w przepisie jest wyraźnie mowa tylko o właścicielu i użytkowniku wieczystym. Nie wymieniono w nim dzierżawców. Z tego powodu nie są uprawnieni do otrzymywania omawianych odszkodowań. Pięć lat na dochodzenie roszczeń Prawo dochodzenia odszkodowania za spadek wartości nieruchomości w związku z jej zbyciem jest ograniczone wynikającym z przepisów terminem. Zgodnie z ich postanowieniami, właściciel może go zażądać tylko w ciągu pięciu lat, licząc od dnia, w którym miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego lub jego zmiana stały się obowiązujące. Jeśli więc sprzedaż gruntu będzie miała miejsce po upływie tego terminu, np. sześć lat od wejścia w życie postanowień nowego lub zmienionego planu zagospodarowania przestrzennego, nie może już oczekiwać wypłaty odszkodowania ani wykupienia nieruchomości. Osoby, które chciałyby otrzymać tego rodzaju rekompensatę, przy podejmowaniu decyzji o zbyciu nieruchomości powinny więc dobrze przekalkulować ewentualne korzyści i straty. Trzeba poczekać sześć miesięcy Gmina ma sześć miesięcy na zaspokojenie roszczeń zgłoszonych o wykup, o odszkodowanie za rzeczywistą szkodę, czy też odszkodowanie za zmniejszenie wartości dochodzone w związku ze zbyciem nieruchomości. Termin ten liczy się od dnia złożenia wniosku. Gmina i osoby, którym przysługują te świadczenia, mogą też umówić się inaczej. W razie opóźnienia w wypłacie odszkodowania lub wykupu nieruchomości jej właścicielowi lub użytkownikowi wieczystemu należą się odsetki ustawowe. Obecnie wynoszą one 11,5 proc. w stosunku rocznym. Spory rozstrzygają sądy W sprawach rekompensat za spadek wartości nieruchomości nie wydaje się decyzji administracyjnej. Najlepiej jest, gdy strony same dojdą do porozumienia. Jeśli nie zdołają osiągnąć kompromisu, rozstrzygnięcie sporu należy do sądu cywilnego. Decydujący się na taki krok właściciel (użytkownik wieczysty) musi wytoczyć sprawę gminie i wykazać np. wysokość rzeczywistej szkody bądź też udowodnić, że część gruntu stała się dla niego bezużyteczna albo że spadek wartości nieruchomości jest wyższy niż wynika to z ustaleń gminy. Osoba zwracająca się do sądu o rozstrzygnięcie tego rodzaju sporu musi się przygotować nie tylko na uiszczenie wpisu, ale także na poniesienie innych kosztów sądowych, w tym opłacenie rzeczoznawcy majątkowego. Opłaty to przede wszystkim wpis sądowy, warunkujący wszczęcie sprawy przez sąd cywilny. Istnieje możliwość uzyskania zwolnienia od kosztów sądowych. Może się go domagać osoba, która złoży oświadczenie, że nie jest w stanie ich ponieść bez uszczerbku utrzymania koniecznego dla siebie i rodziny. W oświadczeniu takim trzeba podać dokładne dane o stanie rodzinnym, majątku, dochodach, które uzasadniałyby decyzję sądu w sprawie zwolnienia z kosztów. PRZYKŁAD: CZASEM TRZEBA ZWRÓCIĆ ODSZKODOWANIE Po zmianie miejscowego planu zagospodarowania i przeznaczeniu pobliskiego terenu na cmentarz wartość należącego do mnie gruntu spadła. W związku z tym wypłacono mi odszkodowanie. Następnie okazało się, że uchwała o przyjęcie planu może być nieważna. Czy będę musiał zwrócić odszkodowanie? Rzeczywiście, czytelnik musi liczyć się z obowiązkiem zwrotu otrzymanego odszkodowania. W przypadku stwierdzenia nieważności uchwały o przyjęciu planu (o jego zmianie) zagospodarowania przestrzennego właściciel nieruchomości musi liczyć się z obowiązkiem zwrotu otrzymanego odszkodowania. Jeżeli odszkodowanie uzyskał zbywca nieruchomości, obowiązek zwrotu spoczywać będzie na aktualnym właścicielu nieruchomości, gdyż stanie się on swoistym beneficjentem przywrócenia stanu poprzedniego, co powinno skutkować wzrostem wartości nieruchomości. Poza tym należy pamiętać, że także w tych sprawach obowiązuje zasada, zgodnie z którą strona przegrywająca powinna zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw, tj. koszty procesu. • Art. 36 i 37 ustawy z 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym ( nr 80, poz. 717 ze zm.).
Zaskarżony przepis (art. 37 ust. 1 u.p.z.p.) różnicuje sytuację prawną i faktyczną właścicieli nieruchomości w dochodzeniu odszkodowania za obniżenie wartości nieruchomości na skutek Obniżenie wartości nieruchomości – za co i jak uzyskać odszkodowanie? Jeśli jesteś właścicielem działki lub działki z nieruchomością to z pewnością znasz rosnącą jej wartość. Często bywa tak, że całe pokolenia korzystają z nieruchomości, inwestując w nią. Może się okazać, że gdy nadchodzi moment sprzedaży tej nieruchomości traci ona na wartości poprzez zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wówczas może okazać się, że nastąpiła zmiana celu wykorzystania naszej działki lub, co gorsza, nasza działka została ulokowana w pobliżu ruchliwej drogi, wysypiska śmieci, oczyszczalni ścieków lub nowego osiedla mieszkaniowego. Wszystkie te, pozornie korzystne zmiany, powodują spadek wartości naszej nieruchomości. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że istnieją rozwiązania prawne umożliwiające ubieganie się o odszkodowanie za obniżenie (za spadek) wartości nieruchomości: domu, działki, gruntu. Za co mogę uzyskać odszkodowanie? Jeśli uważasz, że Twoja nieruchomość mogła stracić na wartości poprzez np. wybudowaniu w pobliżu nowej drogi, zgłoś się do nas. Zapoznamy się z Twoją sprawą bardzo wnikliwie i zaproponujemy najbardziej korzystne rozwiązanie. Generalizując należy pamiętać, że warto i należy ubiegać się o odszkodowanie w przypadku gdy stwierdzono obniżenia wartości nieruchomości w tym domu, działki, gruntu. Przykłady utraty wartości nieruchomości Za niemal pewne można uznać odszkodowanie za wiatraki na działce lub odszkodowania za słupy energetyczne na działce. Są to jedne z najczęstszych (oprócz budowy drogi i budowy nowego osiedla) czynniki, które umożliwią ubieganie się o odszkodowanie za spadek wartości gruntu (nieruchomości). Wybudowanie w sąsiedztwie naszej nieruchomości wysypiska śmieci, spalarni odpadów także pozwala otrzymać odszkodowanie za spadek wartości nieruchomości. Jako zespół doświadczonych prawników i adwokatów specjalizujących się w nieruchomościach reprezentujemy naszych Klientów i pomagamy uzyskać: odszkodowanie za spadek wartości domu odszkodowanie za spadek wartości działki odszkodowanie za spadek wartości nieruchomości (odszkodowanie obniżenie wartości nieruchomości, odszkodowanie za utratę wartości nieruchomości, odszkodowanie za zmniejszenie wartości nieruchomości) odszkodowanie za spadek wartości gruntu odszkodowania za słupy energetyczne na działce odszkodowania za wiatraki na działce Uważasz, że należy Ci się odszkodowanie za spadek wartości nieruchomości? Masz wątpliwości? Czekamy na Twój kontakt: Odszkodowania związane z wejściem w życie miejscowego planu Odszkodowanie za plan miejscowy jest instytucją mająca za zadanie zrekompensować właścicielowi ograniczenie jakie będzie musiał znosić, bądź stratę wartości nieruchomości, jaka powstanie w przypadku wejścia w życie planu miejscowego. Normy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym stanowią: Jeżeli, w związku z uchwaleniem planu miejscowego albo jego zmianą, korzystanie z nieruchomości lub jej części w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem stało się niemożliwe bądź istotnie ograniczone, właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości może żądać od gminy: odszkodowania za poniesioną rzeczywistą szkodę albo wykupienia nieruchomości lub jej części Specjaliści z Generalnej Dyrekcji Odszkodowań na wstępnym etapie współpracy zawsze weryfikują zakres wprowadzanych ograniczeń, a współpracujący rzeczoznawcy z danego terenu robią wstępną wycenę szkód spowodowanych wprowadzonymi ograniczeniami. Na kanwie tak ustalonego stanu faktycznego wraz z klientem podejmujemy decyzję o dalszych krokach podejmowanych w sprawie. Lepiej niż jakiekolwiek opisy, o profesjonalizmie naszego zespołu świadczą przykłady spraw zakończonych sukcesem: odszkodowanie dla grupy właścicieli nadrzecznych działek rekreacyjnych w związku z wprowadzeniem strefy zalewowej – łączna wartość zasądzonych świadczeń przekroczyła kwotę 5M PLN; odszkodowanie za przeznaczenie terenów pod farmę wiatrową w bliskiej odległości od zabudowań – wartość uzyskanych od gminy odszkodowań ponad 4M PLN; przymuszenie gminy do wykupu nieruchomości zarezerwowanych w planie pod korytarz napowietrzający miasta wojewódzkiego – łączna wartość wykupionych gruntów ponad 16M PLN; odszkodowanie za przeznaczenie nieruchomości pod zabudowę przemysłową w okolicy zabudowanej obiektami mieszkalnymi – łączna wartość wypłaconych odszkodowań przekroczyła 12M PLN; przymuszenie gminy do wykupu nieruchomości zarezerwowanych w planie pod infrastrukturę przesyłową – łączna wartość wykupionych gruntów ponad 9M PLN. Odszkodowania w związku z lokalizacją inwestycji publicznej lub komercyjnej W przypadku lokalizowania inwestycji zarówno publicznej lub komercyjnej, która swoim oddziaływaniem może negatywnie wpływać na działki sąsiednie, inwestor realizujący obiekt jest zobowiązany wypłacić podmiotom przez niego pokrzywdzonym odpowiednie odszkodowanie. Do najczęstszych przypadków, kiedy sąsiadom będzie należne odszkodowanie z tytułu lokalizacji obiektu z praktyki zespołu Generalnej Dyrekcji Odszkodowań, wynika że: Lokalizacja uciążliwego zakładu przemysłowego, produkcyjnego lub rolnego; Budowa obiektu znacznych rozmiarów ograniczającego dostęp światła oraz zasłaniającego estetyczny widok (np. hali magazynowej w otoczeniu zabudowy mieszkaniowej lub rekreacyjnej); Budowa centrum handlowego lub parku logistycznego, które powoduje znaczny ruch samochodowy do obiektu; Montaż nadajnika przekaźnikowego sieci komórkowej o znacznym oddziaływaniu elektromagnetycznym; Budowa wiatraka w pobliżu zabudowy mieszkaniowej lub turystycznej; Puszczenie rur przesyłowych (wodno – kanalizacyjnych, telekomunikacyjnych, gazowych); Posadowienie słupów energetycznych. Natomiast, standardową praktyką wszystkich inwestorów jest albo milczenie w przypadku kierowania uzasadnionych żądań, bądź zasłanianie się uzyskanymi decyzjami i pozwoleniami. Warto wiedzieć, że samo uzyskanie pozwolenia lub decyzji, nie zwalnia ich z obowiązku zapłaty odszkodowania. To, że prawa zezwala im na lokalizację inwestycji, nie zwalnia ich z obowiązku wypłaty rekompensaty na rzecz osób, które ich inwestycja dotknie w sposób negatywny. Negocjatorzy i prawnicy z Generalnej Dyrekcji Odszkodowań, dzięki swoje doświadczeniu, wiedzy i odpowiedniemu podejściu są w stanie przeprowadzić całość postępowań dotyczących roszczeń w sposób najmniej uciążliwy i obciążający dla klienta. Gwarantujemy, minimalizacje kosztów związanych z przygotowaniem odpowiedniego materiału dowodowego niezbędnego do postępowań sądowych, wsparcie ze strony najlepszych prawników – specjalistów, przelew odszkodowania bezpośrednio na konto klienta, a także rozliczenie dopiero po otrzymaniu płatności. Odszkodowania związane z wejściem w życie ograniczeń administracyjnych Generalna Dyrekcja Odszkodowań jako kancelaria odszkodowawcza posiadając w swoim zespole doświadczonych prawników z uprawnieniami zawodowymi (adwokatów oraz radców prawnych), na rzecz swoich klientów dochodzi odszkodowań wynikających z ograniczeń wprowadzanych przez: Prawo ochrony środowiska (strefy przemysłowe, obszary ciche, obszary ograniczonego użytkowania); Prawo wodne (obszary ochronne zbiorników, zlewnie, tereny zalewowe); Ustawa o ochronie przyrody (otuliny parków narodowych i rezerwatów, parki krajobrazowe, obszary chronionego krajobrazu, obszary Natura 2000, użytki ekologiczne); Prawo lotnicze (obszary oddziaływania lotnisk publicznych i wojskowych); Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami; Prawo geologiczne i górnicze; Ustawa o cmentarzach i chowaniu zmarłych; Ustawa o szczególnych zasadach przygotowania do realizacji inwestycji w zakresie budowli przeciwpowodziowych; Ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych; Ustawa o inwestycjach w zakresie terminalu regazyfikacyjnego skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu; Ustawa o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych; Ustawa o transporcie kolejowym. Specyficzne kryteria warunkujące przyznanie odszkodowania w każdym wypadku muszą być rozpatrywane indywidualnie. Tylko odpowiednio doświadczony radca prawny lub adwokat, wraz z odpowiednim wsparciem rzeczoznawców i inżynierów, w większości przypadków jest w stanie w sposób profesjonalny i rzeczowy, określić zasadność dochodzenia odszkodowania. Dlatego warto zaufać kadrze Generalnej Dyrekcji Odszkodowań, gdzie kompetencje łączymy z pracą zespołową. vAXamTL.
  • t6pyniiesk.pages.dev/59
  • t6pyniiesk.pages.dev/4
  • t6pyniiesk.pages.dev/29
  • t6pyniiesk.pages.dev/92
  • t6pyniiesk.pages.dev/97
  • t6pyniiesk.pages.dev/1
  • t6pyniiesk.pages.dev/60
  • t6pyniiesk.pages.dev/65
  • odszkodowanie za utratę wartości nieruchomości budowa drogi